niedziela, 11 lutego 2018

Leżę i jak zwykle nie mogę zasnąć. Zazwyczaj chodzę spać około 2.00-3.00. I choć czasem jestem na maksa zmęczona, to i tak ciężko mi zasnąć.
Byłam jakiś czas temu u psychiatry. Dostałam receptę na tabletki Aciprex. Poczytałam troszkę w internecie...i nie kupiłam. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale jakoś mnie zniechęciły opinie o tym leku.
Wiem, wiem. Jeszcze niedawno marudziłam, że chcę dostać jakiegoś "uspokajacza". Ale zaczęłam się obawiać, że będę otłumaniona, że będę się czuła jeszcze gorzej.
Byłam troszkę rozczarowana tą wizytą. Oczekiwałam czegoś innego, niż przeprowadzenia wywiadu o stanie zdrowia i wystawienia recepty. Myślałam, że to będzie jakaś rozmowa, że będę mogła się wygadać. W tym celu lepszą opcją byłoby pójście do psychologa, a nie psychiatry...
Chyba tak właśnie zrobię.
Jest mi troszkę lżej, gdy mogę porozmawiać o tym wszystkim z kimś "z zewnątrz". Chodzę nadal do neurologopedy. Trafiłam na bardzo sympatyczną Panią. Czasami w ramach zajęć mogę sobie tak po prostu ponarzekać, pomarudzić, wyżalić, wygadać. I to jest dobre, to mi pomaga.
Poszukam sobie jeszcze dobrego psychologa. Być może obejdzie się bez faszerowania antydepresantami...
Zobaczymy.

Powoli rosną włoski. Noszę nadal perukę, bo nie mogę się przekonać do takich króciutkich. Używam maski WAX, zażywam tabletki Biotebal. Niech one rosną szybciej!

Pomalutku zaczyna goić się rana na nodze. Pani pielęgniarka z DCO potrafi zdziałać cuda. Daje mi różne specyfiki i już widać efekty. Mam nadzieję, że do wiosny się to wygoi na tyle, że nie będą potrzebne opatrunki.
Kilka czytających osób wykazało chęć pomocy w tej sprawie, za co jestem bardzo wdzięczna i bardzo dziękuję. To bardzo miłe. Pewnie skorzystałabym z rad, gdybym nie otrzymała pomocy w DCO.




Od jakiegoś czasu myślę o plastrach na blizny - Sutricon. Chciałam stosować je na rękę. Czy ktoś z Was używał ich? Czy rzeczywiście pomagają i dają widoczne efekty? Zastanawiam się czy warto.

Końcem lutego minie pół roku od operacji. Aż ciężko uwierzyć. Mi się wydaje, że to było tak niedawno. W marcu kolejny PET. Kolejne dni pełne stresu. Mam nadzieję, że też kolejna radość z dobrego wyniku. Oby!

6 komentarzy:

  1. na mnie plastry nie podziałały ale mogę polecić żel silikonowy na blizny KELO_COTE. Jest drogi ale wydajny.Efekty zaczynają być widoczne po ok.2 tygodniach stosowania - mam bliznę na twarzy ;-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi sie, ze trafilas na sredniego psychiatre...Wiadomo,ze do lepszym partnerem do "wygadania sie" jest psycholog, jednak doswiadczenie mowi mi, ze i u psychiatry mozna odbyc szczera rozmowe a lekarz potrafi podejsc do pacjenta empatycznie i jest zainteresowany nie tylko stanem zdrowia i wypisaniem recepty. Mimo wszystko rozważ wlaczenie antydepresantu. Ja w stanie totalnej rozsypki bardzo sie wzbranialam przed jakimikolwiek lekami a pozniej zalowalam, ze tak pozno zdecydowalam sie sobie pomoc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zażywalam aciprex i nie mialam zadnych skutkow ubocznych :) mysle, ze powinnas zaczac brac te tabletki, wszystkie leki maja jakies mozliwe skutki uboczne, ale ile skutkow ubocznych ma stres i chroniczne zmeczenie

    OdpowiedzUsuń
  4. Trafiłaś na kiepskiego psychiatrę.U mnie było odwrotnie. Wspaniały lekarz, który pomógł wyjść z depresji.
    Szukaj dalej Paulinko.
    Trzymam kciuki za Ciebie ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  5. Idz do psychologa. Czesto leki na początku pomogą w terapii ale później przestaniesz je brać. Jeśli masz watpliwosci idź do psychologa i jeśli wciąż nie będziesz wiedziała czy brać lęk spotkaj się z innym psychiatra. Ja zawsze uważam że lekarza trzeba sobie dobrać odpowiedniego, takiego, który wysłucha i odniesie się do naszych obaw. Jeśli ktoś nie ma na to czasu albo ochoty pora znaleźć kolejnego

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak bardzo , bardzo sie ciesze, ze wszystko u Ciebie ok Paulinko ! Oby tak dalej ! Badz dla siebie dobra. Usciski! Ewa.

    OdpowiedzUsuń